05.02.2005 :: 14:25
Nie...! Nie jestem nieszcześliwie zakochana... Bo tak wlaśnie przeczytalam w komentarzu... Hmmm... To raczej spis tych złych chwil... Tych...o ktorych nie rozmawiam z nikim... Bo nie mam z kim... Po prostu... Nieszcześliwie zakochana? Hmmm... Gdybym byla...to bym z Nim nie byla 22 miesięcy... Bo po co ... ? A tak nie jest... W każdym związku są upadki... ( ... ) Wczoraj imprezka... Był miły... Nawet bardzo... Zdarzały się momenty, kiedy czulam sie zle... Ale to chyba to... To, że na każdy szczegól zwracam za dużą uwagę... A raczej to... To...że chcialabym być ciągle w Jego centrum uwagi... A on w mojej.. ( ... ) Dziś 5 luty... Może to jest właśnie dzien... Dzień...z którym warto uświadomić sobie, że to co było... To co było, to już przeszłość... Trzeba zapomnniec, bo czasu się cofnąć nie da... Nie da, chociaz by się bardzo chcialo... Widocznie tak musialo być... Tak, że kilka dni temu myślalam o tym ciągle... A teraz... Teraz czas wymazać te myśli z pamięci... Albo po prostu o tym nie mówic... Bo wymazać się nie da... ...